Strona Główna
Triduum Paschalne
Wigilia Paschalna i Wielkanoc
Etymologia słowa „Wielkanoc” niesie z sobą ogromną treść (wielka i noc). Wielkanoc rozpoczynamy najpiękniejszą liturgią całego roku Wigilią Paschalną. Powinna rozpocząć się o zmroku. Wigilia oznacza „czuwać z łac. vigilamus”. To zakłada, że mamy czas, i nigdzie się nie śpieszymy, tylko trwamy w gotowości i czekamy Zmartwychwstanie Pana. Prawdziwy Uczeń Pana nie może przespać takiej nocy.

"Zmartwychwstanie" - Rafael Santi (1499-1502)
Źródło - Wikipedia
Wigilia Paschalna, to punkt kulminacyjny wiary chrześcijańskiej. W tę najświętszą noc Chrystus przechodzi ze śmierci do życia. My w tym wydarzeniu też uczestniczymy. Liturgia Wigilia Paschalnej rozpoczyna się „Liturgią Światła”. Lud Boży gromadzi się wokół ognia (dlatego o zmroku), gdzie następuje poświęcenie ognia. Na paschale (gruba świeca - znak Zmartwychwstałego Pana) kapłan rylcem żłobi krzyż oraz greckie litery Alfa i Omega (początek i koniec alfabetu) oraz bieżący rok i towarzyszą temu słowa: „Chrystus wczoraj i dziś; Początek i koniec; Alfa i Omega. Do Niego należy czas i wieczność. Jemu chwała i panowanie przez wszystkie wieki wieków. Amen”. Umieszczając pięć ziaren, jako znak Chrystusowych ran, kapłan używa słów: „Przez swoje święte rany jaśniejące chwałą niech nas strzeże i zachowuje Chrystus Pan. Amen”. Zapalając paschał z poświęconego ognia celebrans używa słów: „Niech światło Chrystusa chwalebnie zmartwychwstałego rozproszy ciemności naszych serc i umysłów”. Kapłan albo diakon na czele prowadzi procesję do kościoła niosąc płonący paschał i trzykrotnie śpiewa: „Światło Chrystusa!", a lud opodpowiada: "Bogu niech będą dzięki”. Od paschału wszyscy odpalają swoje świece i z mroku powoli rodzi się jasność. Paschał umieszcza się w centralnym miejscu obok ołtarza i następuje śpiew „Exultetu” - wielkanocnego orędzia, które wprowadza nas w misterium przejścia Chrystusa ze śmierci do życia.
Liturgia słowa jest rozbudowana (czuwanie, mamy czas, aby słuchać Słowo Boże) ze Starego Testamentu (może być siedem, a minimum trzy lekcje) oraz Nowego Testamentu (dwie: Epistoła i Ewangelia). Uroczysty śpiew aklamacji „Alleluja” wprowadza nas w klimat radości Zmartwychwstania Pańskiego. Mateuszowa Ewangelia przekazuje nam opis pustego grobu i ukazanie się Zmartwychwstałego niewiastom, które oznajmiają tę wieść innym.
Od starożytności, chrztu (dorosłym) udzielano podczas Wigilii Paschalnej, stąd ma miejsce „Liturgia Chrzcielna”. Rozpoczyna się ona litanią do Wszystkich Świętych. Chrzest jest pierwszym i najważniejszym sakramentem, bo przez zanurzenie w Chrystusie nowo ochrzczony przechodzi ze śmierci do życia. Gdy nie ma katechumenów poświęca się tylko wodę do chrztu umieszczając paschał w wodzie i towarzyszą temu znakowi słowa: „Prosimy Cię, Panie, niech przez Twojego Syna zstąpi na tę wodę moc Ducha Świętego, aby wszyscy przez chrzest pogrzebani razem z Chrystusem w śmierci, z Nim też powstali do nowego życia. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.”. Każdy przyjmujący chrzest zanurza się w tajemnicę Trójcy Przenajświętszej, więc po poświeceniu wody chrzcielnej śpiewa się doksologię; „Chwała Ojcu…”. Uczestniczący Lud Boży w Wigilii Paschalnej wyznaje swoją wiarę i odnawia przymierze chrztu św. Zdecydowana większość z nas chrzest przyjmowała jako niemowlę, więc odnowienie przymierza chrztu podczas Wigilii Paschalnej ma ogromne znaczenie, bo raz w roku można tego dokonać w sposób pełni świadomy i odpowiedzialny w okolicznościach Wielkanocy. Konsekwencją tych obrzędów jest pokropienie wiernych poświęconą wodą chrzcielną na znak przyjętego kiedyś chrztu.
Po „Liturgii Chrzcielnej” rozpoczyna się „Liturgia Eucharystyczna” poprzedzona modlitwą wiernych. Od momentu „Gloria” a potem „Alleluja” w Liturgii Słowa, grają organy i używa się dzwonów, więc Msza św. ma najbardziej uroczysty charakter, bo to największe święta chrześcijańskie. Dlatego też mamy obowiązek Komunii Wielkanocnej.
Wigilia Paschalna powinna zakończyć procesją wielkanocną, gdy na czele zamiast krzyża niesie się figurę Chrystusa Zmartwychwstałego i równolegle niesie się krzyż ze stułą kapłańską koloru czerwonego, wtedy też powinny rozbrzmiewać wszystkie dzwony oznajmiając światu Zmartwychwstanie Chrystusa. Po tej liturgii można zasiąść do stołu wielkanocnego. Kto uczestniczył w Wigilii Paschalnej spełnił obowiązek uczestnictwa we Mszy św.
Z praktycznych względów (noc, wierni z dalszych okolic przychodzili do kościoła) zrodziła się praktyka Mszy św. rezurekcyjnej o świcie, która rozpoczyna się odkryciem pustego grobu i procesją rezurekcyjną wokół kościoła i uroczystą Mszą św. a potem śniadaniem wielkanocnym. Spożywanie pokarmów wielkanocnych poświęconych w Wielką Sobotę ma swoją treść, gdy uczestniczy się misterium Zmartwychwstania Pańskiego uobecnianego podczas Wigilii Paschalnej albo Mszy Rezurekcyjnej.
Wielkanoc roku 2020 przyjdzie się dla większości wiernych spędzić w domu i uczestniczyć w liturgii wielkanocnej wirtualnie, dlatego pozwoliłem sobie na wprowadzenie do czekającej nas liturgii. Piękna liturgia z wiadomych względów ograniczy się do tego co najistotniejsze i nie będzie tak uroczysta jak zwykle. Nasze pozostanie w domu, to nasza ofiara, którą włączamy w krzyż Chrystusa. Zdaję sobie z sprawę, jak dla Was jest trudno, nie korzystać w sposób zwykły z sakramentów (spowiedź) i Komunii św. wielkanocnej. Czynimy to sposób duchowy i można posłużyć się tekstem:
„Jezu mój, wierzę, że jesteś obecny w Najświętszym Sakramencie. Miłuję Cię nade wszystko i pragnę zjednoczyć się z Tobą w mojej duszy. Ponieważ teraz nie mogę Cię przyjąć sakramentalnie, przyjdź przynajmniej duchowo do mego serca. Jednoczę się z Tobą jakbyś rzeczywiście był we mnie obecny, oddaję Ci się zupełnie i proszę gorąco: nie dozwól, abym kiedykolwiek oddalił się od Ciebie. Amen.".
Nic nie dzieje się bez woli Boga. Przeżywamy coś, czego nie było przez setki lat, to historia, którą tworzymy i mamy w niej udział, a też jesteśmy świadomi odpustów Boga. Śmierć Chrystusa, dla wielu uczniów wydawało się, że kończy wszystko, a to stało się początkiem nowego życia. Pan Bóg przemawia przez znaki i różne sytuację. Boimy się i lękamy co nas czeka? Uczniowie po śmierci Pana też lękali się zemsty, bo po Mistrzu była kolej na Uczniów, ale Zmartwychwstały Pan, wszystkich zaskoczył i odmienił całą rzeczywistość życia. Zmartwychwstały Pan może odmienić wszystko…, ale potrzebuje nas, aby nowina o Zmartwychwstaniu dotarła wszędzie. Podajmy się woli Boga i pełni nadziei patrzymy w przyszłość, bo Zmartwychwstały Pan, potem w kontekście Zesłania Ducha Świętego, odmienił oblicze Ziemi.
Ks. Andrzej
Ps. Zapraszam do naszych kościołów na indywidualną modlitwę i bardzo proszę,
aby jednocześnie było nie więcej jak 5 osób.
Triduum Paschalne
Wielka Sobota
Wielką Sobota to pamiątka wydarzenia, gdy Pan Jezus zstępuje do piekieł (nie piekła). Katechizm naucza: „Zmarły Chrystus, w swojej duszy zjednoczonej z Jego Boską Osobą, zstąpił do krainy zmarłych. Otworzył On bramy nieba sprawiedliwym, którzy Go poprzedzili” (KKK 637). Oznacza to, że Pan Jezus wyprowadził z otchłani dusze wszystkich sprawiedliwych, którzy oczekiwali na Mesjasza, począwszy od pierwszych rodziców. Każdy człowiek przez swoją duszę nieśmiertelną jest powołany do wieczności. „Chrystus zstąpił więc do otchłani śmierci , aby umarli usłyszeli "głos Syna Bożego, i ci, którzy usłyszą", żyli (J 5, 25). Jezus, "Dawca życia" (Dz 3, 15), przez śmierć pokonał tego, "który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła", i wyzwolił "tych wszystkich, którzy całe życie przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli" (Hbr 2,14-15). Od tej chwili Chrystus Zmartwychwstały ma "klucze śmierci i Otchłani" (Ap 1, 18), a na imię Jezusa zgina się "każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych" (Flp 2,10). (KKK 635). W liturgii Bizantyjskiej tę prawdę wiary pięknie oddaje Troparion Wielkiej Nocy: „Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka. Cisza wielka, bo Król zasnął, ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków... Idzie, by odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. Pragnie nawiedzić tych, którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci; by wyzwolić z bólów niewolnika Adama, a wraz z nim niewolnicę Ewę, idzie On, który jest ich Bogiem i Synem Ewy... "Oto Ja, twój Bóg, który dla ciebie stałem się twoim synem... Zbudź się, który śpisz! Nie po to bowiem cię stworzyłem, byś pozostawał spętany w Otchłani. Powstań z martwych, albowiem jestem życiem umarłych” .
W Wielką Sobotę wierni gromadzą się w kościołach na adoracji przy Bożym Grobie. Są w kościołach budowane według przekazu biblijnego, chociaż zdarza się, że wnoszą motywy współczesnych wydarzeń. Istnieje tradycja, że przy Grobie Pańskim pełnią honorową wartę Służby Mundurowe (np. strażacy). Ten dzień jest okazją do indywidualnej modlitwy. Zwyczajowo zachowuje się post jakościowy.
Polską tradycją jest poświęcenie pokarmów wielkanocnych. Kapłan błogosławi potrawy w koszyczku i kropi wodą święconą. W koszyku musi być jajko jako symbol nowego życia. Chleb i sól mają miejsce w koszyku, bo pieczywo jest podstawą życia a sól nadaje smak i naturalnie konserwuje. Wędlina jest oznaką dostatku i symbolizuje życie. Chrzan zaś jest oznaką siły i krzepliwości. Dla wielu obrzęd ten jest centralnym wydarzeniem Wielkanocy do tego stopnia, że Zmartwychwstały staję marginesem świętowania. Takie podejście staje się wprost zabobonem a nie ma nic wspólnego z chrześcijańską wiarą.
W tym roku ze względu na epidemię ceremonia ta została przeniesiona do rodzin Kościoła Domowego. Na wzór wieczerzy paschalnej, gdy głowa rodziny wspomina cudowne wyjście Narodu Wybranego z niewoli egipskiej, tak głowa katolickiej rodziny ma poprowadzić ceremonie rozpoczynające śniadanie wielkanocne:
Bracia i siostry, posłuchajmy słów Ewangelii według świętego Mateusza.
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie troszczcie się zbytnio i nie mówicie: co będziemy jeść? co będziemy pić? Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane”.
Po odczytaniu tekstu przewodniczący mówi:
Módlmy się: Z radością wysławiamy Ciebie, Panie Jezu Chryste, który po swoim zmartwychwstaniu ukazałeś się uczniom przy łamaniu chleba. Bądź z nami, kiedy z wdzięcznością spożywać będziemy te dary, i jak dzisiaj w braciach przyjmujemy Ciebie w gościnę, przyjmij nas jako biesiadników w Twoim królestwie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
Wszyscy: Amen.
Po posiłku ojciec rodziny lub przewodniczący mówi: Uczniowie poznali Pana. Alleluja
Wszyscy: Przy łamaniu chleba. Alleluja.
Módlmy się: Boże, źródło życia, napełnij nasze serca paschalną radością i podobnie jak dałeś nam pokarm pochodzący z ziemi, spraw, aby zawsze trwało w nas nowe życie, które wysłużył nam Chrystus przez swoją śmierć i zmartwychwstanie i w swoim miłosierdziu nam go udzielił. Który żyje i króluje na wieki wieków.
Wszyscy: Amen.
Ks. Proboszcz
Triduum Paschalne
Wielki Piątek
Wielki Piątek to dzień Męki Pańskiej i Śmierci Jezusa Chrystusa. W liturgii to dzień wywyższenia i chwały: „ A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,14-16). Śmierć Chrystusa zostaje opisana w kontekście żydowskiego święta Paschy.
Pan Jezus bezpośrednio po pojmaniu w czwartek późnym wieczorem staje przed Sanhedrynem (Żydowska Rada Starszych z Najwyższym Kapłanem na czele) i tam odbywa się proces, który jest kompromitacją sprawiedliwości. Proces nie może odbywać się nocą, bo każdy ma prawo do obrony i należy zebrać świadków. Zeznania świadków i oskarżycieli nie były spójne i na tyle wiarygodne, aby wydać wyrok skazujący. W rzeczywistości nim proces się rozpoczął, Pan Jezus, już dużo wcześniej został skazany. Arcykapłan Kajfasz, gdy Jezus gromadził tłumy, wypowiedział proroctwo: „Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwagę, że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród». Tego jednak nie powiedział sam od siebie, ale jako najwyższy kapłan w owym roku wypowiedział proroctwo, że Jezus miał umrzeć za naród, a nie tylko za naród, ale także, by rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno. Tego więc dnia postanowili Go zabić” (J 11, 49-53). Proces stwarzał tylko pozory sprawiedliwości. Wyrok śmierci musiał zyskać aprobatę Rzymskiego Namiestnika Piłata, dlatego wczesnym rankiem wraz ze skazanym Jezusem wszyscy udali się do Piłata. On wyszedł naprzeciw nich, bo Żydzi nie wchodzili do rezydencji pogan, aby nie zaciągać rytualnej nieczystości. Próby uwolnienia Piłata na nic się zdały, gdyż ostatecznie nie mógł tolerować, innego króla żydowskiego, poza rzymskim Cezarem. Umywa ręce na znak, że nie jest winien tej śmierci (por. Mt 27,24). Egzekucja trwała od wczesnego ranka do około naszej godz. 15 (9 godz. zaś czasu hebrajskiego, bo szósta godz. z rana liczyła się jako pierwsza godzina). Agonia rozpoczęła się od zawieszeniu na krzyżu ok. godz. 6 (nasza 12 godz.) i Pan Jezus skonał ok. 9 (nasza 15) (Mt 27, 45-50). Zgon następuje w tym samym czasie, gdy w świątyni jerozolimskiej składane są ofiary z baranków bez skazy. Ceremonie pogrzebowe musiały odbyć się w pośpiechu przed zmrokiem, bo rozpoczynał się żydowski szabat (por. Mk 15, 42-47).
Wielki Piątek dla Kościoła jest dniem żałoby, ciszy i głębokiej refleksji. Tego dnia obowiązuje post ścisły, unika się słuchania muzyki czy jakiejkolwiek rozrywki. Zwykle nie podejmuje się żadnej pracy. Dla chrześcijan wyznania protestanckiego Wielki Piątek jest najważniejszymi dniem w roku, bo dokonało się dzieło odkupienia. Marcin Luter w malarstwie przedstawiany najczęściej jest jako osoba wskazująca na krzyż Chrystusa. W ojczyźnie Reformacji, gdzie w landach przeważają Protestanci, dzień ten jest ustawowo wolny od pracy. W Kościele Katolickim jest to jedyny dzień w roku, w który nie sprawuje się liturgii Eucharystii. Lud Boży gromadzi się na Ceremoniach Wielkopiątkowych. Kapłan, po chwili leżenia krzyżem, wzywa lud do modlitwy i rozpoczyna się liturgia słowa, której centrum stanowi Pasja według św. Jana. Po rozbudowanej modlitwie wiernych uroczyście wnoszony jest przysłonięty płótnem fioletowym krzyż i celebrans etapami odsłania krzyż śpiewając trzykrotnie aklamację: „Oto drzewo krzyża, na którym zawisło zbawienie świata” lud odpowiada: „Pójdźmy z pokłonem”. Finałem liturgii wielkopiątkowej jest adoracja krzyża, która polega na ucałowaniu krzyża najpierw przez celebransa i kapłanów, potem przez służbę liturgiczną, wszystkich mężczyzn i kobiety. Moment ten stanowi wyznanie naszej wiary w Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego. Po adoracji krzyża następuje Komunia św. poprzedzona Modlitwą Pańską. Liturgia tego dnia kończy się procesją, gdy Najświętszy Sakrament Eucharystii umieszczony w monstrancji okrytej welonem, przenosi się do symbolicznego grobu, gdzie Lud Boży trwa na adoracji Pana Jezusa. Ta adoracja trwa aż do Wigilii Paschalnej celebrowanej w Wielką Sobotę wieczorem, albo najlepiej nocą.
Sytuacja epidemii wymusza na nas pozostanie w domach i uczestnictwa w liturgii w sposób wirtualny. Pielęgnujmy w naszych domach atmosferę powagi i skupienia oraz refleksji w dniu dzisiejszym. Święta Paschalne rozpoczęliśmy wczoraj wieczorem Mszą Wieczerzy Pańskiej. Poszczególne kościoły naszej parafii są otwarte Sieroty godz. 16,30-17,45 oraz godz. 19-21, Zacharzowice godz. 17-19 oraz Pniów godz. 9-19. Adorując krzyż w kościele (nie może być więcej jak 5 osób jednocześnie) nie całujemy krzyża, tylko czynimy głęboki pokłon. Oddajmy też pokłon krzyżom w naszych domach.
Ks. Proboszcz
Święta Paschalne
Największą rangę wśród chrześcijańskich uroczystości zajmują Święta Paschalne popularnie zwane Wielkanocą. Obejmują one Triduum Paschalne, w których przeżywamy Męką Pana Jezusa i Zmartwychwstanie Pańskie. Święta trwają zasadniczo 11 dni. Pierwsze trzy dni to Triduum (Wielki Czwartek, Piątek i Sobota) oraz Zmartwychwstanie Pańskie (Niedziela Wielkanocna i oktawa, która się kończy Niedzielą Miłosierdzia).
Triduum Paschalne
Wielki Czwartek
Msza Wieczerzy Pańskiej rozpoczyna święty czas Triduum Paschalnego, w którym uobecniamy najważniejsze wydarzenia naszej wiary chrześcijańskiej. Tego dnia uobecniamy wieczną Ofiarę i Ucztę miłości, którą Jezus zostawił Kościołowi przed swoją śmiercią. To nie jest wspomnienie i pamiątka, tylko uobecnienie tych wydarzeń zbawczych przez działanie Ducha Świętego, który jest Ożywicielem. Liturgia tego świętego czasu zachęca nas, abyśmy z eucharystycznego misterium czerpali pełnię miłości i życia.
Pan Jezus ustanowił Najświętszy Sakrament Eucharystii i Kapłaństwo podczas Uczty Paschalnej, która była pamiątką cudownego wyjścia Narodu Wybranego z Egiptu. Spożywano podczas wieczerzy paschalnej jednorocznego baranka i jedzono przaśne chleby. Baranek był zwierzęciem ofiarnym, który był składany w jerozolimskiej świątyni jako ofiara przebłagalna za grzechy. Św. Jan Chrzciciel wskazując Mesjasza użył słów: „Baranek Boży, który gładzi grzech świata” (J 1,29). Było to proroctwo, które w pełni się zrealizowało. Nim rozpoczęła się uczta paschalna głowa rodziny lub senior wszystkim przypominał cudowne wydarzenie wyprowadzenia Izraela z niewoli egipskiej przez Boga. Nasze śniadanie wielkanocne, gdy ze względu na warunki epidemii, oprócz słów Ewangelii, powinno zawierać wyjaśnienia głowy rodziny, jakie znaczenie mają potrawy wielkanocne.
Te święta paschalne miały zupełnie inny charakter, gdyż były ostatnimi Pana Jezusa, a On był tego świadomy: „Gorąco pragnąłem spożyć paschę z wami” (Łk 22,15). Słowa ustanowienia Eucharystii: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów” (Mt 26,26-28) dla apostołów i potem wszystkich stają bardziej zrozumiałe w kontekście śmierci Mistrza jako ofiary za grzechy całego świata: „Ale Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i nie ręką - to jest nie na tym świecie - uczyniony przybytek, ani nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego, zdobywszy wieczne odkupienie. Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu. I dlatego jest pośrednikiem Nowego Przymierza, ażeby przez śmierć, poniesioną dla odkupienia przestępstw, popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są wezwani do wiecznego dziedzictwa, dostąpili spełnienia obietnicy” (Hbr 9, 11-15).
Msza św. jest jednocześnie ucztą i ofiarą. Dzisiaj nasze myśli kierujemy do Wieczernika, gdzie początek wzięła Eucharystia i kapłaństwo ustanowione przez Jezusa Chrystusa. Mszę św. Wieczerzy Pańskiej podobnie jak pierwsi chrześcijanie będziemy przeżywać w domach, ale każdy chrześcijański dom to Kościół Domowy. Mamy możliwość uczestniczenia wirtualnego przez Internet, chociaż nigdy nie będzie to pełny udział w liturgii, ale jakaś namiastka tego, co dla nas jest tak cenne. Każdy przed komputerem, albo TV, do darów ofiarnych chleba i wina może dołożyć swoje ograniczenia spowodowane epidemią. Naszym zadaniem jest, abyśmy potrafili czytać znaki czasu. Ostatnimi czasy wygodnie rozsiedliśmy się na kanapach naszego życia zapominając od kogo zyskaliśmy to wszystko. W klimacie epidemii wyraziściej brzmią słowa św. Pawła apostoła: „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie” (1 Tym 2,5). Podobnie jak Pan Jezus został uwięziony, tam my też stajemy się więźniami swoich domostw, ale droga zwycięstwa Pana Jezusa prowadzi przez krzyż i cierpienie. Nasze nieustanne przebywanie w domach, szczególnie osób starszych, jest też upodobnieniem się do Mistrza, który został opuszczony przez wszystkich.
Wielki Czwartek to czas, kiedy mamy trwać przy naszym Panu, to tego dnia usłyszeli uczniowie słowa Mistrza: „Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: «Tak, jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną?” (Mt 26,40). Nasz parafialny wieczernik i kościoły filialne są otwarte w godzinach 17-19 a w Sierotach po liturgii do 21 (szczegóły na stronie internetowej), to czas na naszą indywidualną modlitwę, gdy Pan Jezus przeżywał dramat osamotnienia i niesprawiedliwy proces. Nie szczędźmy Panu Jezusowi czasu. Kompromitujący sprawiedliwość proces Pana Jezusa, który odbył się nocą, niech będzie dla nas zachętą do sprawiedliwego życia i nie chowania głowy w piasek.
Ja osobiście wraz z ks. Rudolfem wyrażamy wdzięczność naszym parafianom i nie tylko za życzenia okazji Czwartku Kapłańskiego oraz za wszelkie dowody życzliwości i sympatii. Byłem dzisiaj w Wiśniczu (oficjalnie nie ma odwiedzin) i przez chwilę rozmawiałem z ks. Prałatem, gdy był w ogrodzie na spacerze, przekazuje wszystkim pozdrowienia i pamięta w modlitwie. Dzisiaj Kapłani Seniorzy maja całodzienną adorację i każdy kapłan ma godzinę adoracji Najświętszego Sakramentu Eucharystii.
Ks. Proboszcz