PARAFIA
WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH
W SIEROTACH

Strona Główna

Slowo ks. proboszcza - Wielki Czwartek

Święta Paschalne

Największą rangę wśród chrześcijańskich uroczystości zajmują Święta Paschalne popularnie zwane Wielkanocą. Obejmują one Triduum Paschalne, w których przeżywamy Męką Pana Jezusa i Zmartwychwstanie Pańskie. Święta trwają zasadniczo 11 dni. Pierwsze trzy dni to Triduum (Wielki Czwartek,  Piątek i Sobota) oraz Zmartwychwstanie Pańskie (Niedziela Wielkanocna i oktawa, która się kończy Niedzielą Miłosierdzia).

Triduum Paschalne

Wielki Czwartek

Msza Wieczerzy Pańskiej rozpoczyna święty czas Triduum Paschalnego, w którym uobecniamy najważniejsze wydarzenia naszej wiary chrześcijańskiej. Tego dnia uobecniamy wieczną Ofiarę i Ucztę miłości, którą Jezus zostawił Kościołowi przed swoją śmiercią. To nie jest wspomnienie i pamiątka, tylko uobecnienie tych wydarzeń zbawczych przez działanie Ducha Świętego, który jest Ożywicielem. Liturgia tego świętego czasu zachęca nas, abyśmy z eucharystycznego misterium czerpali pełnię miłości i życia.
Pan Jezus ustanowił Najświętszy Sakrament Eucharystii i Kapłaństwo podczas Uczty Paschalnej, która była pamiątką cudownego wyjścia Narodu Wybranego z Egiptu. Spożywano podczas wieczerzy paschalnej jednorocznego baranka i jedzono przaśne chleby. Baranek był zwierzęciem ofiarnym, który był składany w jerozolimskiej świątyni jako ofiara przebłagalna za grzechy. Św. Jan Chrzciciel wskazując Mesjasza użył słów: „Baranek Boży, który gładzi grzech świata” (J 1,29). Było to proroctwo, które w pełni się zrealizowało. Nim rozpoczęła się uczta paschalna głowa rodziny lub senior wszystkim przypominał cudowne wydarzenie wyprowadzenia Izraela z niewoli egipskiej przez Boga. Nasze śniadanie wielkanocne, gdy ze względu na warunki epidemii, oprócz słów Ewangelii, powinno zawierać wyjaśnienia głowy rodziny, jakie znaczenie mają potrawy wielkanocne.


Te święta paschalne miały zupełnie inny charakter, gdyż były ostatnimi Pana Jezusa, a On był tego świadomy: „Gorąco pragnąłem spożyć paschę z wami” (Łk 22,15). Słowa ustanowienia Eucharystii: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów” (Mt 26,26-28) dla apostołów i potem wszystkich stają bardziej zrozumiałe w kontekście śmierci Mistrza jako ofiary za grzechy całego świata: „Ale Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i nie ręką - to jest nie na tym świecie - uczyniony przybytek, ani nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego, zdobywszy wieczne odkupienie. Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu. I dlatego jest pośrednikiem Nowego Przymierza, ażeby przez śmierć, poniesioną dla odkupienia przestępstw, popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są wezwani do wiecznego dziedzictwa, dostąpili spełnienia obietnicy” (Hbr 9, 11-15).                                                                        

Msza św. jest jednocześnie ucztą i ofiarą. Dzisiaj nasze myśli kierujemy do Wieczernika, gdzie początek wzięła Eucharystia i kapłaństwo ustanowione przez Jezusa Chrystusa. Mszę św. Wieczerzy Pańskiej podobnie jak pierwsi chrześcijanie będziemy przeżywać w domach, ale każdy chrześcijański dom to Kościół Domowy. Mamy możliwość uczestniczenia wirtualnego przez Internet, chociaż nigdy nie będzie to pełny udział w liturgii, ale jakaś namiastka tego, co dla nas jest tak cenne. Każdy przed komputerem, albo TV, do darów ofiarnych chleba i wina może dołożyć swoje ograniczenia spowodowane epidemią. Naszym zadaniem jest, abyśmy potrafili czytać znaki czasu. Ostatnimi czasy wygodnie rozsiedliśmy się na kanapach naszego życia zapominając od kogo zyskaliśmy to wszystko. W klimacie epidemii wyraziściej brzmią słowa św. Pawła apostoła: „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie” (1 Tym 2,5). Podobnie jak Pan Jezus został uwięziony, tam my też stajemy się więźniami swoich domostw, ale droga zwycięstwa Pana Jezusa prowadzi przez krzyż i cierpienie. Nasze nieustanne przebywanie w domach, szczególnie osób starszych, jest też upodobnieniem się do Mistrza, który został opuszczony przez wszystkich.                                                                    

Wielki Czwartek to czas, kiedy mamy trwać przy naszym Panu, to tego dnia usłyszeli uczniowie słowa Mistrza: „Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: «Tak, jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną?” (Mt 26,40). Nasz parafialny wieczernik i kościoły filialne są otwarte w godzinach 17-19 a w Sierotach po liturgii do 21 (szczegóły na stronie internetowej), to czas na naszą indywidualną modlitwę, gdy Pan Jezus przeżywał dramat osamotnienia i niesprawiedliwy proces. Nie szczędźmy Panu Jezusowi czasu. Kompromitujący sprawiedliwość proces Pana Jezusa, który odbył się nocą, niech będzie dla nas zachętą do sprawiedliwego życia i nie chowania głowy w piasek.                              

Ja osobiście wraz z ks. Rudolfem wyrażamy wdzięczność naszym parafianom i nie tylko za życzenia okazji Czwartku Kapłańskiego oraz za wszelkie dowody życzliwości i sympatii. Byłem dzisiaj w Wiśniczu (oficjalnie nie ma odwiedzin) i przez chwilę rozmawiałem z ks. Prałatem, gdy był w ogrodzie na spacerze, przekazuje wszystkim pozdrowienia i pamięta w modlitwie. Dzisiaj Kapłani Seniorzy maja całodzienną adorację i każdy kapłan ma godzinę adoracji Najświętszego Sakramentu Eucharystii.

Ks. Proboszcz